Gray zawsze był chujowy, niezależnie z jakiej perspektywy pisana była książka. Myślę że autorka polubiła popularność i gotówkę dlatego doi jak może i próbuje dorobić na kolejnych, bezwartościowych częściach.
Szkoda że to koniec CPI, jednak myślę że zmiany są dobre i czekam na „zmienioną formę”
Pis joł
↧
Autor: Karo
↧